www.kpcalisia.fora.pl

Tomek · Wysłany: Sob 17:29, 31 Mar 2012 Temat postu:

Ważne że pogoda dopisałą Very Happy

KingRyszard · Wysłany: Sob 17:35, 31 Mar 2012 Temat postu:

Zwycięstwo cieszy jednak po słabej grze(moze wielu bedzie miało pretensje,że zwycięsców sie nie śądzi ale nalezy zabrac głos), zespół z Kluczborka był lepszy piłkarsko, bardziej zgrany i wybiegany, bardziej dojrzały a lider zespołu Krzysztof Ulatowski zyskał sympatie naszych kibiców. Jednak ciaglke jestem zdania,że piłkarsko jestesmy słabsi niz jesienią. Bez formy Ciesielski,Wergiłow, niewidoczny Nedyakov(gdyby nie Kotwica to srodek pola opanowaliby goście)
U nas najlepszy zdecydowanie nie doceniany MARCEL KOTWICA, dobry mecz Sowińskiego i Samayriana. Potwierdziły sie moje przypuszczenia o Wergiłowie, kilka błędów w defensywie i żółta kartka. Ciagle mamy mniej zgry niz inne zespoły, taktyka ciagle ta sama Twisted Evil

Nowy nabytek Jackiewicz jeszcze za surowy na gre ale Klofik ma potencjał i wniósł duze ozywienie do ofensywy kaliszan.

Kibice- duzy plus, rodzi sie ruch kibicowski na Calisii i uważam,że gruntownym sprawdzianem bedzie mecz w Turku.

Organizacja - duzy plus za wpuszczenie kibiców z Kluczborka - około 20 osób dośc sympatycznego składu do grilla, kibice gości kupuja bilety i przy i wchodza poinstruowani przez kierownika ochrony na stadion,kulturalnie dopinguja swoich piłkarzy.
Mam nadzieję,że to niejednorazowy wybryk z wpuszczeniem kibiców na stadion i inne ekipy równiez wejdą(Tylko gdzie sie pomiesci taki Raków!!!)

Dozobaczenia w Turku Very Happy

CalisiaFan · Wysłany: Sob 17:37, 31 Mar 2012 Temat postu:

Gra naszego zespołu o ile w pierwszej połowie mogła się podobać to w drugiej połowie przypominało to trochę obronę Częstochowy, ale najważniejsze jest zwycięstwo z MKS-em. Doping ok i co może cieszyć pojawia się coraz więcej osób na naszym sektorze.
Za tydzień wszyscy na Turek!

KingRyszard · Wysłany: Sob 18:10, 31 Mar 2012 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

JAKUB510 · Wysłany: Sob 18:17, 31 Mar 2012 Temat postu:

ja równierz byłem na sektorze i co by nie mówic łysy wymiatał;p a gra naszej calisi mogła sie nawet podobac niestety po meczu w trakcie popwrotu do domu skotkała mnie bardzo przykra sytułacja tzn przed wejsciem stadion była dosysc pokazna grupa kibiców kksu i jak mozna sie domyslic ja spokojnie sb szłem i w pewnym momencie otoczyli mnie i zagrozili ze jesli nie odam im szalika calisi to dostane wpier.. oczywisce próbowałemn sie bron dogadac z nimi ale jak to mówilismy na meczu kks to zwykła chuliganka i ze szalika zostały nici ech szkoda mi słow na kks a ich teksy to powalały ze mam odawac szalik bo to nie ich klub a ja im powiedzałem ale mój i wtedy zasczeła sie szarpanina sorry ze sie rospisałem ale własnie na sb przekonałem sie jacy sa kibice kksu.

DMC · Wysłany: Sob 18:40, 31 Mar 2012 Temat postu:

majk · Wysłany: Sob 18:44, 31 Mar 2012 Temat postu:

Co do meczu to pierwsza połowa solidna, druga to murowanie bramki i czekanie na kontrę.
Za dzisiejsze spotkanie należy pochwalić Samuelsona oczywiście za całokształt + bramkę, a na szczególne wyróżnienie moim zdaniem zasługują Klofik, Kotwica i Sowiński za walkę i determinację.
Primel tez poprawniw, choć gdy wypluł piłkę rzed siebie to serce mi zadrżało.

Co do dopingu to dziś był chyba najlepszy w całym sezonie. Było nas naprawdę wielu (stojących i dopingujących) jak na nasze warunki, byliśmy słyszalni, no i zdopingowali nas przybysze z Kluczborka (dla nich też szacunek za przyjazd i dponig). Oby tak dalej no i do Turku jedziemy autokarem + kilka samochodów, więc też powinniśmy być głośni i liczni.
Akcja z "łysym" spoko. Osobiście nic do Krzysztofa Ulatowskiego nie mam, ale cóż padło na niego i tyle.

Najgorszymi aktorami dzisiejszego meczu byli sędziowie. Dwie ręki MKS-u nie odgwizdane, obijanie łokciami nie odgwizdywane, a mimo to w meczu pokazano 11 żółtek! Paranoja!

JAKUB510!
Bardzo mi przykro za to co Cię spotkało. Pokazuje to, że trzeba z meczu wychodzić razem i tyle. KaKaeSiacy pokazali jakimi cwelami są, żeby w kilku podchodzić do pojedynczego kibica Calisii. To świadczy o ich nieudolności i debilstwie. Oby takich akcji juz nie było więcej.
Pozdrawiam.

DMC
Dziś na meczu było głośno bo My dopingowaliśmy, a temat prezesa Feszczuka proponuję już zakończyć. W tym miejscu piszemy o meczu z Kluczborkiem.

JAKUB510 · Wysłany: Sob 19:34, 31 Mar 2012 Temat postu:

Masz racje majk oby takich akcji nie było i moze moj przykład bedzie przestroga dla innych kibiców calisi by trzymac sie razem nie tylko podczas meczu ale i po nim a ta akcjia to nie tylko akt debilstwa i nieudolnosci kkesiaków ale równierz zadrosci ze my jestesmy od nich lepsi bo co by nie mówic my gramy w II lidze gramy np z zagabiem sosnowiec ktore jeszcze pare lat temu grlo w ekstraklasie a oni lataja bo okolicznych wsiach tzpu opatowek zduny itd i moga tylko pomarzyc o grze na poziomie drugoligowym .OLE OLE OLE OLA TYLKO KALISZ KALISZ CALISIA!!!!!!!!!!

Masterofq · Wysłany: Sob 19:44, 31 Mar 2012 Temat postu:

KKS widzi w nas konkurencje Wink

cóż się dziwić że ludzie przychodzą coraz częściej na Calisie, bo co mają robić? oglądać jak grają drużyny z okolicznych wsi? Wink

Pzdr Tylko Calisia!

majk · Wysłany: Sob 19:47, 31 Mar 2012 Temat postu:

JAKUB510 · Wysłany: Sob 19:55, 31 Mar 2012 Temat postu:

Oby takich akcji nie bylo bo boje sie pomyslec jakby ci krentyni napadli na maoletnego kibica Calisi ktory bedzie mial ze sb szalik naszej druzyny a pamietajmy trzymajmz sie razem zawsze bo w grupie siła i wtedy nawet w tych kkeskich głupich głowach nie dodze mysl by nas zatakowac .Sorry za ta mała litere hehe ale straszne mnie wkurwili ci cwele i emocje ze mnie uchodza i nie wzruciłem uwagi na to a pozatym niech oni sie rozbijaja bo okolicznich wsiach bo jak kazdy z nas wie najlepszym klubem w naszym miescie jest Calisia i my jako kibice jestesmy porzadni u nas nie ma chuliganki.

thrill'er · Wysłany: Sob 21:24, 31 Mar 2012 Temat postu:

Ilu ich było i jak wyglądali?

donegal · Wysłany: Sob 22:12, 31 Mar 2012 Temat postu:

Tomek · Wysłany: Sob 22:31, 31 Mar 2012 Temat postu:

Ja ich widziałem, szli za mną z jakieś 50 m z tyłu i pewnie myśleli żeby mi też szalik skroić

JAKUB510 · Wysłany: Sob 22:48, 31 Mar 2012 Temat postu:

oni stali przed wejsciem na most potem za mna szli az doja zejsca z wału i tam trzech dobiegło a reszta czekała schowana pamietam jeden miał czarna czapke z logiem kksu i podajrze kurtke z czerwonymi elemantami i pamietam ich gadanie jak szli za mna zaraz bedzie szaliczek itd tomek widzales ich to byc moze pamietasz goscia który mial czerwone elementy na kurtce i drugiego cwela w zielonej kurtce z kapurem ich dwóch zapamietałem nie chce by taka sytulacja siev powtórzyla jak zapewnme kazdny z nas na forum bo inaczej ludze beda sie bali chodzic na mecze bo pomysla i wyjda ze stadionu a tu ich napadnie banda kakaesiaków a w grupie ich było nie przyjazałem sie jak obok nich przechodzilem ale z 8 lub 10 moge sie myslic oczywiscie bo nie liczyłem ich dokładnie ale w kazdym razie byla to spora grupa