www.kpcalisia.fora.pl

CalisiaFan

I mamy kolejne zwycięstwo Calisii w tym sezonie mimo gry w osłabieniu udało nam się strzelić bramke i utrzymać tą przewagę do końca. Może ktoś kto był w Kluczborku napisze coś więcej o meczu

Tomek

CalisiaFan a ty nie byłeś na meczu?
Ja byłem i mogę coś napisac.
Było dosyc dużo fauli na nie naszą korzyśc. Kluczbork miał sporo dobrych akcji w czym 3 razy strzelił w słupek naszej bramki. My też mieliśmy kilka ale szanse były raczej wyrównane. Z uwagi na to że było gorąco sędzia zrobił 3 przerwy. No i w drugiej połowie spotkania każdy z MKS Kluczbork się potykał o własne nogi... Sędzia oczywiście nie dowidział że przewracali się o piłkę i dał kilka żółtych kartek dla nas i oczywiście 2 dostał Samuelson Odunka. Ta druga żółta kartka to w ogóle bez sensu była, bo on leżał i niby przewrócił przeciwnika rękoma i dostał żółtą. Ja w ogóle nie wiedziałem o co chodzi. No i 30 minut graliśmy w osłabieniu bez napastnika więc musieliśmy wytrzymac to raczej na obronie bo bez napastnika potem było ciężko zrobic jakąś dobrą akcję ofensywną. No ale nasi chłopaki oczywiście dali rade i wygrali. Potem dziękowaliśmy im. Ale z uwagi na to że siedzieliśmy nie w klatce a z kibiacmi Kluczborka nie mogliśmy machac szalikami, ponieważ kierownik czy ktoś zabronił nam tego, bo moglibyśmy drażnic kibiców MKSu. Oczywiście ochrony było chyba więcej niż kibiców ale mogę się mylic Very Happy

Kluczbork już pod koniec meczu wychodził z boiska bo już było 3 minuty do końca spotkania. Oczywiście jak to kibice darli się na nas ale nic nikomu się nie stało. Jeżeli pomogłem to nie ma za co Very Happy

thrill'er

CalisiaFan

Tomek

jadzia_92

Czyli bez reagowania na zaczepki kibiców gospodarzy nie doszło do rękoczynów ??
teraz mecz z Turem w Kalisz może by sie spotkać w ustronnym miejscu i razem na mecz jak na kibiców co nie którzy bedą sie widzieć pierwszy raz??

thrill'er

majk

A może spotkali byśmy się wszyscy pod parkowym lub przy tym śmiesznym chińskim domku w parku kilkadziesiąt minut przed meczem. Wtedy wszyscy moglibyśmy się poznać (bo nadal nie kojarzę osób z forum) i razem całą ekipą zając miejsca obok siebie.
KKS-acy spotykają się pod teatrem więc my może spotkajmy się pod chińskim domkiem w parku.
Co Wy na to?
Ja już od kilku dni robię akcję promocyjną wśród znajomych na osiedlu (Hanki Sawickiej) i powiem szczerze, że jak każdy z nas zabrałby po kilku znajomych to byłoby nas o wiele więcej

thrill'er

OK, to wstępnie 30minut przed meczem pod chińskim domkiem?

majk

Ja jestem za, a niech inni teraz się określą czy będą czy nie

MIKI

Ja będę na pewno + jeszcze z dwie osoby.

Tomek

Na 99% będę Very Happy

scando

Na pewno będę ; )

Dawcioo

Będę

Fan_Of_Calisia

Ja chyba też Wink